Wycieczka do Gliwic

Na wspólną wycieczkę wyjeżdżamy co roku. Najczęściej do Polski. Naszym ostatnim celem były śląskie Gliwice i trzeba przyznać, że było warto. Na początku odwiedziliśmy miejscową palmiarnię, niesamowity kompleks pełen roślin egzotycznych, przyprawowych i np. sukulentów. Po tej wspaniałej lekcji botaniki wybraliśmy się do Pławniowic, gdzie mieści się perełka architektoniczna, kompleks parkowo-pałacowy z końca XIX wieku. Potem już czekał na nas rejs po Kanale Gliwickim, zaliczyliśmy jedną z sześciu śluz, pokonując wysokość dziesięciu metrów. Zapoznaliśmy się z historią i znaczeniem kanału w tym przemysłowym regionie no i zjedliśmy też parówki z grilla. To była bardzo udana niedziela.